Jak sama nazwa wskazuje – wymianka polega na wzajemny obdarowaniu się prezentami. Tym razem moje prace wysłane Magłosi ze ZMIERZCHU LUNY , oczywiście w jesiennych klimatach:
- zapiśnik czyli po prostu notes, na wszystko to, co tylko przyjdzie nam do głowy
- pudełeczko na skarby (wykonane na bazie opakowanie po kremie).
A ponieważ Małgosia miała w październiku urodziny i imieniny, więc specjalnie dla niej:
- zapachowy podarunek czyli pudełeczko świeczuszek z życzeniami i w nietuzinkowym opakowaniu
- mini talerzyk w kształcie liścia, do którego zrobiłam opkowanie
Cieszę się, że Małgosia była zadowolona, czego wyraz (albo raczej nadwyraz:-)) dała mi odczuć.
A całość prezentowała się tak:
Śliczna jesienna wymianka. Wszystko w bajecznie słonecznych kolorach, aż miło popatrzeć ;)
OdpowiedzUsuńMusiałybyście zobaczyć na żywo! zdjęcia tego nie oddadzą ,prezent mnie naprawdę zachwycił, widac w niego włożone serce, jeszcze raz bardzo dziękuję.
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty;) Opakowanie na świeczki bardzo pomysłowe:)
OdpowiedzUsuńAgnieszko śliczne rzeczy twoje rączki zrobiły:) Jeśli masz troszkę czasu to zapraszam na kolejną wymainkę na moim blogu:) - zapisy już trwają:))) Pozdrawiam serdecznie Sylwia
OdpowiedzUsuń